że uczucie skończyło się cierpieniem,
które trudno było zapomnieć.
Obiecałam wtedy sobie,
że na zawsze zostanę sama...
Nigdy więcej cierpienia,przykrości,
tęsknoty za radością i idyllą.
Bardzo długo budowałam
pustą przestrzeń wokół serca,
by nic takiego nigdy
więcej się nie przytrafiło.
Minął czas,wiele się wydarzyło
A dziś ...
Nie wiem zupełnie jak to się stało,
że zapragnęłam znów z Tobą być,
Zupełnie nie wiem czemu
i co tak bardzo na nowo
przyciągnęło mnie do Ciebie...
Co z cierpieniem i z przestrzenią,
- z tą pustą w okół serca,
co z obietnicą,aby zostać samą ?...
Dużo myślałam i przeżywałam
to wszystko na nowo.
Pomimo przykrych i złych chwil,
były także te dobre
i właśnie ich mi szkoda
- pięknych chwil i przeżytych lat.
I znowu ...
Pragnę być przy Tobie blisko
zobaczyć uśmiech na Twojej twarzy.
Na nowo marzę o Twoim dotyku,
o Twoich ciepłych dłoniach.
Marzę i pragnę mimo,
iż nie wiem,
czy to jeszcze jest możliwe...
© Savin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz